Demoniczni Przyjaciele
Przepraszam was bardzo za moją nieobecność tutaj na forum i BM.Z pewnych względów nie mogłam wchodzić na komputer żeby zajrzeć co się dzieje w BM i u was w życiu prywatnym.Jednym z tych powodów było to że byłam pogrążona w żałobie.Mam nadzieję że uda mi się to jakoś nadrobić więc moje pierwsze pytanie co się działo gdy mnie nie było?;D
Offline
Xiao Deah
Więc po pierwsze, wyrazy współczucia. Doskonale rozumię, że w takich momentach gra i inne pomniejsze przyjemności odchodzą na boczny tor. Jesteśmy z Tobą całym sercem!
Po drugie, pytałaś co się działo. Nic specjalnego, ostatnio Akumcia dostała szlaban na kompa, więc kilka dni jej nie będzie. (Wiesz, wywiadówka ) Podczas jej nieobecności zajmuję się jej kontem na BM. Wróciłam ze szpitala, po operacjach. Jest lepiej z moją buźką, ale do perfekcji jeszcze daleko ^^ Jeździłam też na rehabilitację i nadal będę jeździć po świętach. Oczywiście nie marnowaliśmy z Akumcią czasu i oglądałyśmy też anime, czytałyśmy mangi i podziwialiśmy piękno męskiego azjatyckiego ciała
Offline
Dziękuję za wyrazy współczucia a co do Akumci aż tak złe miała oceny bo coś mi się wierzyć w to nie chce?Mam nadzieję że się dobrze czujesz jeśli chodzi o te operacje i rehabilitacje?a co do azjatyckiego ciała odpowiem że ładnie spędzacie czas wolny ^^
Offline
Xiao Deah
Dziewczyno!! O ciałach Azjatów, głównie Koreańczyków, Chińczyków i Japończyków to ja mogę prace dyplomowe pisać! Ale wiesz, jest pewien trend, Europejki i Amerykanki kręcą bardziej mężczyźni z Azji, tak samo jak Azjatki wolą Europejczyków. Można by powiedzieć, że cudze chwalicie, swojego nie znacie, lecz nasi faceci mogą się tylko uczyć od AzjaBoys! Taki Justin Bieber to pospolitemu azjatyckiemu piosenkarzynie do pięt nie dorasta, a co mówić o Mamoru Miyano (mój ulubiony solowy wokalista), zespołach J-rock i wielu innych. Dobra, koniec tematu, bo się za bardzo rozkęcę!
Co do Akumci, to nie wiem czy mogę się za nią wypowiadać, co przeskrobała więc zwyczajnie powiem tyle: Jak wróci to opowie A niech wraca jak najprędzej, I miś her!
Pozdrawiam i Dobranoc
Offline
no dobrze,dobrze.Chętnie przeczytam twoją pracę dyplomową na temat Azjatyckich męskich piękności ;D No ja oczekuje tylko jej powrotu bo mnie ciekawość zżera i to strasznie ;D ja również pozdrawiam i życzę Miłej nocki
Offline
Xiao Deah
U Akumci chyba długo nie usłyszymy. Z jej strony cisza w eterze Więc musisz się zadowolić mną przez ten czas.
Co do pracy dyplomowej, to może troszkę mnie poniosło, ale porządny esej mógłby być Azjaci są dla mnie zwyczajnie boscy i jeśli w przyszłości nie wyjdę za jednego, to będę zapewnie starą panną
Pozdrawiam i
Offline
oj Ty starą panną no chyba nie.Prędzej ja nią zostanę ^.^ .Szczerze mówiąc to się cieszę że mogę z Tobą porozmawiać chociaż brakuje mi naszej ulubienicy Akumci.No to czekam na ten twój esej na temat Azjatów ^.^ .Ja również Cię pozdrawiam i życzę Miłej Nocki
Offline
Amai Lady
A więc Akumcia wraca...
Hehe...
Po pierwsze wyrazy współczucia Rosalii ...
Po drugie: Azjaci są boooscy...
Po trzecie: zabiję Cię Aniu(ale i tak cie kocham ;*)
Po czwarte: A to dlatego, bo nie było mnie nie dlatego, ze wywiadówka zawiodła rodziców... byli nawet zadowoleni.... nie było mnie dlatego, bo neta mi odcięli... Ale net już jest :>
Offline
Xiao Deah
Witaj z powrotem kochana! Wybacz, że nie odpisałam ci na eska, ale nie uwierzysz... Znowu złamałam nogę. Dziś wróciłam ze szpitala, gdzie ponownie składali moje stare gnaty -,- Pechowo upadłam, potykając się o przewody energetyczne, które elektryk wymieniał nam w domciu. Więc dzięki temu wrócił mi gips i Alleluja!
A już liczyłam, że w święta, jeżeli byłaby ładna pogoda to udałabym się na przejażdżkę rowerem po okolicy. Cholercia, jestem zła na siebie i cały świat. Dlaczego od października prześladuje mnie pech...
Offline
Amai Lady
Biedna Ania...
Ty to masz strasznego pecha... Szkoda mi Ciebie...
Co do roweru, ta akurat dzisiaj byłam z koleżankami... przejechałam w sumie z 20 km
Offline
Xiao Deah
Łeee ja też chcę! Ale w prognozie mówili, że w Wielkanoc ma padać, więc wiele nie stracę Za 3 miesiące pojeżdzę Mam pecha, nie powiem, że nie. Ciekawe czym sobie na to zasłużyłam. A może jak w Oszukać Przeznaczenie, powinnam zginąć w październiku, ale mi się udało i teraz śmierć mnie goni Oj głupoty plotę, wiem. Sorki ^^
Offline
Oj Aniu na prawdę jesteś biedna ;/
Miałam pytać a jak wasze przygotowania do wielkanocy?Jakie ciasta pieczecie?
Jęsli o mnie chodzi moi rodzice wyjeżdżają na Wielkanoc i zostaje z babcią <hura> A jeśli chodzi o te ciasta to pytam tylko dlatego że chce mi się okropnie jeść a nie mam nic w lodówce co nie zawiera mięsa ;/
Offline
Xiao Deah
Więc tak, ja upiekłam sernik z rosą - ostatnio moja specjalność, cycki murzynki, rafaello i capuccino. Jeszcze jutro rano dokończę torcik i będzie z głowy. Troszkę tego jest, a to dlatego, że rodziny dużo ma się zjechać łamagę oglądać I ma wpaść mój przyjaciel. No właśnie mój Przemek wrócił do kraju na tydzień. Wyobraźcie sobie jego minę gdy wpadł do mnie dziś i zobaczył mnie w gipsie Jak odjeżdzał po Nowym Roku też byłam zagipsowana Na pocieszenie kupił mi cukrowego baranka, takiego sporego Wariat!
Offline
Amai Lady
Hehe
Ja właśnie piekłam sernik, makowca i babeczki xD U nas w rodzinie każy uwielbia eksperymentować w kuchni, wiec jest tłoczno teraz przed świętami I przez to ze połowe dnia spędziłam w kuchni, to nici z postu... ciagle coś słodkiego jadłam... to jakiś krem, to masa na sernik, to bita śmietana...
Muszę ograniczyć to jedzenie to w ciagu ostatnich 2 tygodni przytyłam z 1.5 kg...
P.S. Klaudi masz tutaj mój mini wyklad na temat boskości koreańskiego zespołu....
Bo Azjaci cudowni są... .! &_& ^^ itp...
Offline